PST!: Priorytety

Przewrotna Scena Teatralna ma zaszczyt zaprezentować Państwu kpiarską sztu(cz)kę pod wiele mówiącym tytułem:

PRIORYTETY

Występują:
PREZYDENT – człowiek sukcesu, miłośnik poezji biznesowej
ASYSTENT – polityczny wanna-be
DZIENNIKARZ – idealista, znaczy się świeżak w branży.
TŁUM – inni dziennikarze i członkowie Urzędu Miasta; lubi oklaskiwać poezję i kręcić głową z potępieniem.

(konferencja prasowa, Prezydent dzieli mikrofon z Asystentem)
PREZYDENT (szeroko się uśmiechając)
 Będziemy ratować drzewa!
ASYSTENT
Bo drzewa ratować trzeba!
PREZYDENT
Ze spróchniałej kory je odrapiemy,
otynkujemy i pomalujemy!
(tłum klaszcze z uznaniem, błyskają flesze, Prezydent się kłania, nie przestając się uśmiechać)
DZIENNIKARZ
Pytanie! Czy w ogłoszonych wynikach budżetu obywatelskiego nie wygrały inne, bardziej priorytetowe projekty? Społeczne?
PREZYDENT
Wierszem, proszę szanownego Pana, wierszem!
(Asystent z niesmakiem kręci głową, podobnie jak tłum, któremu z racji większości wychodzi to lepiej)
DZIENNIKARZ
Hm... No, dobrze...
Czy inny projekt nie jest pilniejszy?
Bardziej palący, rzekłbym, „społeczniejszy”?
PREZYDENT
Jakieś częstochowskie rymy Pan szanowny układa!
Więc nie odpowiem na to pytanie...
(patrzy z ponagleniem na Asystenta)
ASYSTENT
… da da da da da da!
PREZYDENT
Był rym! Był rym!
(tłum potakuje i klaszcze, Prezydent się kłania)
ASYSTENT
Wszyscy słyszeli.
(oklaski ustają)
PREZYDENT
Zatem, jeśli więcej pytań już do mnie nie ma...
DZIENNIKARZ
Chwileczkę, momencik!
Układam trzynastozgłoskowca...
ASYSTENT
A mnie się wydaje, że to co Pan mówi to ściema...
PREZYDENT
Był rym! Był rym!
(tłum klaszcze i kręcąc głową patrzy z potępieniem na Dziennikarza)
ASYSTENT
Wszyscy słyszeli.
(oklaski ustają)
PREZYDENT
Tak więc, z budżetu zrewitalizujemy drzewa...
(cisza)
DZIENNIKARZ
Jakiś rym?
ASYSTENT
Czy tego Pana wyprowadzić się nie da?
(Tłum wynosi Dziennikarza, Prezydent się kłania, a kurtyna spuszcza zasłonę milczenia 

opadając z impetem)

KONIEC